Sen Niny
Se: Już mam
połowę.
N: Ale
czego?
Se: Osób,
które pomogą mi szukać Maski.
N: Co?! O
kim mówisz?!
Se: Później
się dowiesz! [śmieje się, znika]
S: [pojawia
się]
N: Saro!
Pomóż mi! Które osoby pomogą jej szukać Maski?!
S: Nie wiem
tego. Ale musisz być czujna! To mogą być osoby, których byś nigdy nie
podejrzewała!
N: Czy to
ktoś z Domu Anubisa?!
S: Myślę, że
tak. I pamiętaj! Musisz szukać Oka Proroka zanim zrobią to inni! [znika]
Ranek, salon
P:
Powiedziała ci kto to może być?
N: Nie. Ale
mówiła, że to ktoś z domu.
F: Myślę, że
to może być Jerome.
A: Albo
Mara!
N: To bardzo
możliwe.
J: [wchodzi]
Hej!
Si: [patrzą
na niego podejrzliwie]
J: Co? O co
wam chodzi?
F: Nic.
J: Ok.
[siada]
N: [szeptem]
I jeszcze coś. Musimy szukać Oka Proroka zanim zrobią to osoby, które sobie
,,wybrała”. [patrzy na Jeroma]
Si:
[szeptem] Ok. Sibuna!
N: [szeptem]
Sibuna!
Przed Domem
Anubisa
E: [wychodzi
z taksówki] To tutaj będę mieszkał. [podchodzi do drzwi] Dziwny dom. [wchodzi]
Szkoła,
klasa
Na:
[wchodzi] Proszę siadać! Na początek przedstawię wam nowego ucznia. To Eddie
Miller.
E: [wchodzi]
Hej!
Na: Usiądź
sobie gdzie chcesz.
E: [siada
koło jakiegoś chłopaka]
Na: A więc
zaczynamy lekcję.
Szkoła,
korytarz
A: … i wtedy
Rihanna… Nino! Czy ty mnie słuchasz?!
N: Tak, tak!
Słucham.
A: Myślałaś
o swoim śnie?
N: Tak. A
dokładniej o tym gdzie może być ukryte Oko Proroka.
A: Może w
tych korytarzach… lub w gabinecie!
N: Tak. To
możliwe.
A: Dobra to
opowiadam dalej! A więc Rihanna… Muszę iść!
N: Co?! Ale
przecież miałaś mi opowiedzieć do końca!
A: Muszę
iść! [odchodzi]
N: Ale
Amber! Co się z nią stało?
Las
Al: [stoi]
A:
[przychodzi]
A.: O hej
Amber! To co? Chciałaś się ze mną umó1)ić?
A:
[podchodzi do niego]
Al: Masz
czerwone oczy. Czy to jakiś makijaż? Chyba, że jesteś… KOSMITKĄ!!!!! [ucieka]
A: [biegnie
za nim]
Al: Zostaw
mnie!
A: [głosem
Senkhary] Zatrzymaj się!
Al: Nie!
[potyka się]
A: Podchodzi
do niego]
Al: Nieee!!!!
Zostaw mnie!!!!!
A: [dotyka
jego ramienia, śmieje się głosem Senkhary]
Al:
[krzyczy]
Klasa
N: [wchodzi]
O Fabian! [podbiega do niego]
Jo: [patrzy
zazdrośnie] Dlaczego znowu się nią interesuje?!
F: Hej Nino!
N: Dziś
Amber była jakaś dziwna. Opowiadała mi swój sen, a w połowie przerwała i
powiedziała, że musi gdzieś iść i poszła sobie.
F: To raczej
nie jest w jej stylu.
N: No
właśnie! Dziwne!
A: [wchodzi]
N,F:
[podchodzą do niej]
A: Hej! Co
jest?
N: Gdzie
byłaś?
A: Na
przerwie.
N: Ale
dokładniej.
A: Byłam z
tobą, a potem…
N: Co potem?
A: Sama nie
wiem.
N: Jak to
nie wiesz?
A: Nie
pamiętam. Wiem, że byłam w lesie, ale nie wiem jak się tam znalazłam.
N: Dziwne.
Na:
[wchodzi] Proszę siadać! Lekcja się zaczęła!
Pokój
Fabiana i Eddiego
E:
[rozpakowuje walizki]
F: [wchodzi]
Co ty robisz w moim pokoju?
E: Rozpakowuję
walizki jak widać.
F: To ty tu
będziesz mieszkał?
E: W końcu
tu mam walizki. To oczywiste.
F: Ok. To ja
jestem Fabian.
E: Ja Eddie.
Już nauczycielka mnie przedstawiła.
F: No tak!
Racja! Obejrzałeś już dom?
E: Nie, ale
poznałem tego ,, bardzo miłego” Victora i jego wypchanego kruka. I wiem, że nie
można wchodzić na strych i do piwnicy.
F: Tak.
Zawsze to mówi na samym początku.
E:
Zauważyłem.
Piwnica
Se: [pojawia
się] Muszę znaleźć Oko Proroka! [wchodzi do gabinetu Roberta] Hmm… [przechodzi
przez ścianę] Jest korytarz! Jeszcze jedna osoba, a Oko będzie moje! Wtedy nic
mnie nie powstrzyma od znalezienia Maski! [śmieje się]
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz