sobota, 24 maja 2014

Scenariusz 19 :)

Pokój Niny i Amber
Al: Serio go widziałem! To był na pewno kosmita!
N: A jak on wyglądał?
Al: Miał czarny płaszcz i nosił maskę.
N: Widziałam go!
F: Gdzie?
N: To on wchodził na strych.
P: Ciekawe kto to jest.
A: Ok! A teraz koniec tych tajemnic. Dziś Halloween! I oczywiście bal Halloweenowy! Wyjdźcie już!
W: [wychodzą]
A: Ty zostań Nino.
N: [wraca, zamyka drzwi]
A: Czy jesteś gotowa zobaczyć swoją sukienkę?
N: No jasne!
A: [wyjmuje sukienkę] I co?
N: Wow! Jest super!
A: A przed balem zrobię ci jeszcze fryzurę i makijaż. 
N: Dzięki Amber!
A: Nie ma za co! A teraz chodźmy już na śniadanie, bo Alfie wszystko zje.
N,A: [wychodzą]

Jadalnia
A,N: [wchodzą]
A: Dziś bal!
J: I co?
A: Będzie super!
J: Nie wydaje mi się.
A: Nie rozumiem dlaczego nie lubisz bali. Są przecież wspaniałe!
J: Dla mnie nie.
A: Ale i tak masz przyjść.
J: Skoro muszę. Ale inaczej bym nie przyszedł.
A: [podchodzi do Trudy] Co z przekąskami?
T: Nie martw się gwiazdko, wszystko jest już gotowe. [uśmiecha się]
A: To świetnie! [odchodzi]
N: [podchodzi do Amber] I co?
A: Wszystko gotowe, a bal będzie świetny!
N: To dobrze. [podchodzi do Patrici] Pamiętaj o... wiesz czym.
P: Jasne!

Korytarz
Se: [pojawia się] Ja także pamiętam. [śmieje się, znika]

Sala komputerowa
Mi:... i wtedy... Mara, słuchasz mnie?
M: Tak! Tak! Słucham.
Mi: Coś ci jest?
M: Nie nic.
Mi: Czy to Jerome? Powiedział ci czemu nas okłamał?
M: Nie. To nic takiego. Opowiadaj dalej.
Mi: Ok,a więc wtedy...

Szkoła, korytarz
A: [otwiera szafkę] A to co? [wyjmuje kwiaty] Jakie piękne! [czyta] Pójdziesz ze mną na bal? Podpisano... Alfie!
Al: [podchodzi] Słucham?
A: Powiedziałam ci, że nie chce pójść z tobą na bal, więc czemu mnie ciągle pytasz?!
Al: Żebyś się zgodziła.
A: Słuchaj Alfie. Ja nigdy, przenigdy nie pójdę z tobą na bal! Rozumiesz?!
Al: Ok. Tylko nie krzycz. [odchodzi]

Sala balowa
F: [podchodzi do Amber] Widziałaś Ninę? Nie mogę jej znaleźć.
A: Powinna tu zaraz przyjść.
N: [wchodzi]
A: No właśnie!
F: [podchodzi do Niny] Wow! Wyglądasz...
N: Tak?
F:... świetnie!
N: Serio? Amber mi pomagała.
F: Już mówiła.
N: No tak!
F: Kiedy idziesz z Patricią zrobić to zadanie?
N: Niedługo. Muszę poczekać aż Victor i Trudy wyjdą z domu.
F: Aha... chcesz zatańczyć?
N: Chętnie!
F,N: [tańczą]
(inna rozmowa)
E: [podchodzi do Patrici] Hej!
P: Hej! A ty kto jesteś?
E: Eddie! Nauczycielka mnie przedstawiła!
P: A no tak! A w jakim domu mieszkasz?
E: Serio nie wiesz?
P: A skąd niby mam wiedzieć?
E: Bo mieszkamy w tym samym domu!
P: Racja! A teraz mógłbyś mnie zostawić samą? Nie lubię towarzystwa.
E: A jednak dużo gadasz.
P: Nie prawda!
E: Może będę cię nazywał ,,Gaduła"!
P: Przecież mówię, że nie gadam dużo! Możesz przestać mnie drażnić czy to twoje hobby?!
E: Możliwe. Lubię denerwować.
P: To widać.
Jo: [podchodzi] Hej! Patricia, możemy pogadać?
P: Ok! Pa!
E: Pa, Gaduło!
P: [patrzy na Eddiego morderczym wzrokiem]
Jo,P: [odchodzą]
Jo: Znalazłaś sobie kolegę?
P: Przestań żartować i powiedz o co ci chodzi.
Jo: Co mam zrobić, żeby zwrócić na siebie uwagę Fabiana?
P: Ty znowu zaczynasz z Fabianem?
Jo: Ok! Spytam kogoś innego!
P: A nie możesz po prostu skończyć z tą obsesją?
Jo: Nie!
T: [wchodzi]
Jo: Patrz! Trudy przyszła!
V: [wchodzi]
Jo: A on po co tu?
P: Nie wiem.
N: [podchodzi] Hej! Muszę gdzieś iśc z Patricią.
Jo: Ale dokąd?
N: Muszę...
P: Nina chce powiedzieć, że musi mnie o coś ważnago zapytać.
Jo: A ty skąd to wiesz?
P:... widziałam po jej minie. To my idziemy! Pa!
Jo: Pa!
N,P: [wychodzą]
Jo: I co ja teraz zrobię?! Już wiem! Skoro Nina wyszła może mi się uda zdobyć Fabiana [podchodzi do Fabiana] Hej Fabian!
F: Hej!
Jo: Chciałam cię spytać czy zatańczysz ze mną?
F: Ale wiesz, że ja jestem na balu z Niną?
Jo: Tak. Chciałam tylko zatańczyć, tak po przyjacielsku.
F: Ok!
F,Jo: [tańczą]

Gabinet RFS
N,P: [wchodzą]
N: Ok. Teraz musimy znaleźć ten przycisk. Gdzie on jest?
P: Senkhara powiedziała, że jest za obrazem Frobishera. [sprawdza] Nie ma!
N: Jak to?! [sprawdza] Nie możliwe!
P: Chyba, że nie chodziło o ten obraz.
N: A o jaki? Tu innego nie ma.
P: Może on nie musi być tutaj.
N: Racja! Ale gdzie?... Wiem! W salonie!
P: Ale na tym nie jest sam.
N: A może nie musi być sam. Co ona powiedziała?
P: Powiedziała ,,...za jego obrazem jest przycisk...".
N: A może za jego obrazem oznacza za obrazem, który należał do niego,a nie, na którym on jest.
P: Czyli jaki?
N: Ten! [wskazuje na obraz, sprawdza] Jest! [naciska] Patrz! Otwiera się przejście!
N,P: [wchodzą do przejścia]

Sala balowa
Jo: Leci wolna piosenka. Zatańczymy?
F: Jestem na balu z Niną.
Jo: Tak, ale nie możemy zatańczyć?
F: Nie wolną piosenkę!
Jo: Proszę
F: Joy, ja nie chcę z tobą chodzić! Rozumiesz?!
Jo: Tak. [odchodzi, siada]
Al: [siada] Fabian chce być z Niną no nie?
Jo: Tak. A co z tobą?
Al: Amber nie chce się ze mną umówić. Co ze mną nie tak?
Jo: Nic. Jesteś fajny i umiesz każdego rozbawić.
Al: Serio?
Jo: Tak.
Al: Chcesz zatańczyć?
Jo: Ok.
Jo,Al: [tańczą]
(inna rozmowa)
M: Dlaczego nie dałaś Alfiemu szansy?
A: A czemu miałabym dać? On się ciągle wygłupia!
M: Ale może w środku jest inny. Chociaż z nim zatańcz. On jest sam.
A: A Jerome?
M: Nie wiem! Muszę już iść! [odchodzi]
A: Ona się ostatnio dziwnie zachowuje. Ok. Idę go znaleźć. [zauważa Alfiego i Joy] Co?! Jak to?! On przecież chce ze mną chodzić! Nie wierzę! [odchodzi]

Tajemniczy korytarz
P,N: [idą]
N: Patrz! Pierwsze zadanie!
P: Jest tylko jedno zadanie.
N: Ale i tak jest zadanie Trzeba chyba przejść te przeszkody. Proste! [wchodzi za linię] Nic nie widzę!
P: Czekaj! [czyta] Osoba towarzysząca musi przeprowadzić cię na drugą stronę, albo zginiesz.
N: Zginę?!

Sory, że tak długo nie pisałam. Nie miałam dostępu do kompa, a na telefonie by to za długo trwało, a potem miałam dużo na głowie i zapomniałam całkowicie o blogu i dopiero teraz udało mi się wejść na nowego kompa i to napisać.
Na koniec macie jeszcze sukienkę Niny :)



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz