sobota, 9 marca 2013

10 :))))))

Klariza (Joy) ma dziś urodziny. Wszystkiego najlepszego!
To 10 scenariusz:

Korytarz
F: … i wtedy zobaczyłem ten znak. [pokazuje]
N: Co to może znaczyć?
F: Będę musiał iść do biblioteki i sprawdzić.
Al: Jak mogłem tego nie przewidzieć?
P: Możesz przestać?!
Al: To było zwykłe zdanie!
A: Może już pójdziemy na śniadanie?
Al: Taaaak! [biegnie do jadalni]
W: [idą do jadalni]

Jadalnia
T: [wchodzi] Przyszedł list od Micka.
F: Co napisał?
T: Napisał, że… przyjęli go!!!
M: [biegnie do pokoju]
Al: A jej co?

Szkoła, korytarz
P: Nie wydaje ci się, że Mara trochę przesadza?
Jo: Przecież jej chłopak wyjechał do Nowego Jorku!
P: Ale chyba powinna się cieszyć, że przyjęli go do szkoły sportowej.
Jo: Racja! A pamiętasz jak zapytałaś się gdzie jest Mara kiedy Mick miał wyjechać?
P: Tak.
Jo: Ciekawe dlaczego on odpowiedział, że pewnie się cieszy, że on wyjeżdża.
P: Nie wiem. [zauważa Jeroma] Ale wiem kto może wiedzieć.
P, Jo: [podchodzą do Jeroma]
J: Coś się stało?
P: Co powiedziałeś Mickowi?!
J: Czy Mick czasem nie jest w Nowym Jorku?
P: Co mu powiedziałeś przed jego wyjazdem?!
J: Pa Mick.
P: Przestań się wydurniać! Wiesz o co mi chodzi!
J: No właśnie nie wiem!
P: Dlaczego Mick powiedział, że Mara cieszy się z jego wyjazdu?!
J: Bo może tak myślał. [słyszy dzwonek] Muszę iść do klasy, więc pa. [odchodzi]

A: I wtedy… [słyszy swój telefon] Czekaj chwilę. [wyjmuje telefon] Dostałam SMS’a.
N: Od kogo?
A: Nie jest napisane. Mam przyjść do Sali historycznej. Może ktoś chce się ze mną umówić na randkę?
N: To idź!
A: Ale dopiero po lekcjach.

Biblioteka
F: [czyta] Nie. Nie. A to co? Znak Anubisa? [patrzy na zdjęcie] To ten znak! [czyta] Ludzie naznaczeni robią rzeczy, które chce osoba, która zrobiła znak. Osoby naznaczone nie wiedzą co robią. Nie! To przecież nie możliwe! Jak można robić coś nie wiedząc o tym?! [odkłada książkę, wychodzi]
Se: [ pojawia się] A jednak można! [śmieje się, znika]

Szkoła, korytarz
F: [podbiega do Niny i Amber]
N: Hej Fabian!
F: Wiem co to za znak! To Znak Anubisa!
N: Znak Anubisa?
F: Ale w książce było napisane, że ludzie naznaczeni nie wiedzą co robią. A to nie możliwe.
A: Wiesz, eliksir i oko czegoś oraz wisior Niny istnieją.
N: I jeszcze Kielich i ta Maska.
F: Ale to nie możliwe. Ja w to nie wierzę.
N: A jednak było tak napisane w książce.
F: Ale to nie znaczy, że to prawda. Teraz chodźmy na lekcję.
F: Ok.
W: [idą]

Sala historyczna
A: [wchodzi] Jest tu kto? [zamyka drzwi] Halo!
F: [wychodzi z kryjówki]
A: Fabian?! Co ty tu robisz? Czy to jakiś żart Alfiego? Wychodź Alfie! Nie udało ci się mnie nabrać!
F: [podchodzi do Amber]
A: Dlaczego masz czerwone oczy?!
F: [łapie ją za ramię, śmieje się głosem Senkhary]
A: [krzyczy]

Na koniec wynik ankiety:

Czy podobał się Wam Walentynkowy scenariusz?
tak
  2 (100%)
 
nie
  0 (0%)
trochę
  0 (0%)
Liczba głosów do tej pory: 2 

3 komentarze:

  1. super kiedy następny????????????

    OdpowiedzUsuń
  2. Nominuję cię do ,,The Versaitile Blogger", szczegóły możesz znaleźć na: http://inna-historia-jane-volturi.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń