To 10 scenariusz:
Korytarz
F: … i wtedy
zobaczyłem ten znak. [pokazuje]
N: Co to
może znaczyć?
F: Będę
musiał iść do biblioteki i sprawdzić.
Al: Jak
mogłem tego nie przewidzieć?
P: Możesz
przestać?!
Al: To było
zwykłe zdanie!
A: Może już
pójdziemy na śniadanie?
Al: Taaaak!
[biegnie do jadalni]
W: [idą do
jadalni]
Jadalnia
T: [wchodzi]
Przyszedł list od Micka.
F: Co
napisał?
T: Napisał,
że… przyjęli go!!!
M: [biegnie
do pokoju]
Al: A jej
co?
Szkoła,
korytarz
P: Nie
wydaje ci się, że Mara trochę przesadza?
Jo: Przecież
jej chłopak wyjechał do Nowego Jorku!
P: Ale chyba
powinna się cieszyć, że przyjęli go do szkoły sportowej.
Jo: Racja! A
pamiętasz jak zapytałaś się gdzie jest Mara kiedy Mick miał wyjechać?
P: Tak.
Jo: Ciekawe
dlaczego on odpowiedział, że pewnie się cieszy, że on wyjeżdża.
P: Nie wiem.
[zauważa Jeroma] Ale wiem kto może wiedzieć.
P, Jo:
[podchodzą do Jeroma]
J: Coś się
stało?
P: Co
powiedziałeś Mickowi?!
J: Czy Mick
czasem nie jest w Nowym Jorku?
P: Co mu
powiedziałeś przed jego wyjazdem?!
J: Pa Mick.
P: Przestań
się wydurniać! Wiesz o co mi chodzi!
J: No
właśnie nie wiem!
P: Dlaczego
Mick powiedział, że Mara cieszy się z jego wyjazdu?!
J: Bo może
tak myślał. [słyszy dzwonek] Muszę iść do klasy, więc pa. [odchodzi]
A: I wtedy…
[słyszy swój telefon] Czekaj chwilę. [wyjmuje telefon] Dostałam SMS’a.
N: Od kogo?
A: Nie jest
napisane. Mam przyjść do Sali historycznej. Może ktoś chce się ze mną umówić na
randkę?
N: To idź!
A: Ale
dopiero po lekcjach.
Biblioteka
F: [czyta]
Nie. Nie. A to co? Znak Anubisa? [patrzy na zdjęcie] To ten znak! [czyta]
Ludzie naznaczeni robią rzeczy, które chce osoba, która zrobiła znak. Osoby
naznaczone nie wiedzą co robią. Nie! To przecież nie możliwe! Jak można robić
coś nie wiedząc o tym?! [odkłada książkę, wychodzi]
Se: [
pojawia się] A jednak można! [śmieje się, znika]
Szkoła,
korytarz
F: [podbiega
do Niny i Amber]
N: Hej
Fabian!
F: Wiem co
to za znak! To Znak Anubisa!
N: Znak
Anubisa?
F: Ale w
książce było napisane, że ludzie naznaczeni nie wiedzą co robią. A to nie
możliwe.
A: Wiesz,
eliksir i oko czegoś oraz wisior Niny istnieją.
N: I jeszcze
Kielich i ta Maska.
F: Ale to
nie możliwe. Ja w to nie wierzę.
N: A jednak
było tak napisane w książce.
F: Ale to
nie znaczy, że to prawda. Teraz chodźmy na lekcję.
F: Ok.
W: [idą]
Sala historyczna
A: [wchodzi]
Jest tu kto? [zamyka drzwi] Halo!
F: [wychodzi
z kryjówki]
A: Fabian?!
Co ty tu robisz? Czy to jakiś żart Alfiego? Wychodź Alfie! Nie udało ci się
mnie nabrać!
F:
[podchodzi do Amber]
A: Dlaczego
masz czerwone oczy?!
F: [łapie ją
za ramię, śmieje się głosem Senkhary]
A: [krzyczy]
Na koniec wynik ankiety:
Czy podobał się Wam Walentynkowy scenariusz?
2 (100%)
|
0 (0%)
|
0 (0%)
|
Liczba głosów do tej pory: 2
super kiedy następny????????????
OdpowiedzUsuńSuper! Czekam na next :)
OdpowiedzUsuńNominuję cię do ,,The Versaitile Blogger", szczegóły możesz znaleźć na: http://inna-historia-jane-volturi.blogspot.com/
OdpowiedzUsuń