niedziela, 3 sierpnia 2014

Number 21 :33

Tajemniczy korytarz
N: I co ja teraz zrobię?! Wiem! Muszę iść po Fabiana! [odwraca się, robi krok do przodu] Znowu nic nie widzę! Muszę sobie przypomnieć co mówiła Patricia. Ostatnio powiedziała... krok do przodu! [ robi krok do przodu] Teraz mówiła... krok w prawo! Czyli teraz w lewo. I dalej...

Łazienka chłopców
F: [wchodzi, załatwia się, idzie umyć ręce]
Se: [pojawia się w lustrze] Idź po Oko Proroka!
F: Co?! Nie!
Se: Chcesz, żeby Wybrana zginęła? Miałam się posłużyć tą niemiłą, ale ona znikła...
F: Jak to znikła?! Gdzie ona jest?!
Se: Gdzieś w podziemiach.
F: A co z Niną?!
Se: [zaczyna się śmiać] Znajdź Oko Proroka i to jak najszybciej! [znika]
F: [wybiega]

Sala balowa
A: [siedzi, patrzy zazdrośnie na Alfiego i Joy]
F: [podbiega do Amber] Musimy iść!
A: Ale dokąd?
A,F: [wychodzą]

Na dworze
A: Fabian! Dokąd biegniemy?! [wyrywa się Fabianowi]
F: Patricia gdzieś zniknęła nie wiem co z Niną. Musimy iść do gabinetu Frobishera i im pomóc!
A: A skąd ty to wiesz?
F: Widziałem Senkharę, powiedziała mi to, ale nie chciała mi powiedzieć co z Niną. Mówiła też, że mam dla niej znaleźć Oko Proroka, bo chciała się posłużyć Patricią, ale ona zniknęła, więc kazała mi.
A: Ona wie, że źle zrobiła ci to mówiąc. No chyba, że to pułapka!
F: Nie ważne! Muszę wiedzieć co z Niną! Chodź!
A,F: [biegną]

Gabinet RFS
A,F: [pojawiają się]
F: Musimy teraz znaleźć wejście.
N: [pojawia się]
F: Nina! [przytalą ją] Jak dobrze, że nic ci się nie stało!
N: Mnie nic, ale Patrici!
A: Już wiemy. Fabian miał pogaduszkę z Senkharą.
N: Co ci powiedziała?
F: Tylko, że Patrcia jest gdzieś w podziemiach, i że mam znaleźć Oko Proroka, ale najważniejsze jest to, że powiedziała, że miała się posłużyć Patricią!
A: A jeśli Patricia pracuje dla Senkhary? Mówiłam, że nie można jej ufać!
N: Po pierwsze, jeśli tak jest to ona pewnie robi to podświadomie, a po drugie, nie, nie mówiłaś.
F: Musimy ją jak najszybciej znaleźć, ale co się tak w ogóle stało?
N: Ok, a więc opowiem wam.

Sala balowa
J: [idzie tyłem w stronę Mary rozglądając się na boki]
M: [idzie tyłem w stronę Jeroma rozglądając się na boki]
J,M: [spotykają się, odskakują od siebie] Przepraszam nie chciałem/am! [uciekają w inne strony]
E: [podchodzi do Joy] Co im jest?
Jo: Chciałabym wiedzieć.
E: Ty jesteś przyjaciółką tej, jak jej tam, Patricii?
Jo: Tak, a co?
E: Nic, tak pytam.

Gabinet RFS
F: To gdzie zaczniemy szukać?
N: Nie wiem, ale wydaje mi się, że skoro Patricia spadła na dół, to znaczy, że pod nami jest jeszcze jakieś pomieszczenie.
A: Chyba nie chcesz rozwalić podłogi?
N: Nie, ale skoro jest jeszcze jedno piętro to musi być też jakieś wejście na nie.
F: Jak myślisz, gdzie może być to wejście?
N: Nie wiem, może być w całym domu.
F: To może ty poszukasz na górze, Amber na parterze, a ja tu na dole?
N: Ok! Sibuna!
F,A: Sibuna!
N,A: [wychodzą]
F: [zaczyna szukać]

Strych
N: [wchodzi, zaczyna szukać]
TP: [wychodzi z ukrycia, podchodzi do Niny, łapie ją, i zatyka buzię]
N: [próbuje się uwolnić i krzyknąć]
TP: [bierze doniczkę i wali nią o głowę Niny]
N: [traci przytomność]

Salon
A: [podchodzi do kominka, przez przypadek naciska na jedną z kafelek] Znalazłam!
V: [wchodzi] Co takiego znalazłaś?


Trochę krótki, bo nie miałam pomysłów, mam nadzieję, że się podoba :-) Komentarze motywują :-)